fbpx

The best of Chania – czyli co zobaczyć, gdzie pójść

Chania ach Chania! Wąskie uliczki kolorowych kamienic, Stary Port z turkusowym morzem – zdecydowanie to moje ukochane Greckie miasto. Dziś dzielę się co koniecznie trzeba zrobić aby poczuć klimat miejsca i zakochać się w tym mieście. 

The best of Chania

Chania, Stary Port

Zgub się w uliczkach starego miasta

Najbardziej romantyczne i urocze miasto Grecji zaprasza do zatracenia się w szwędaniu. Wąskie uliczki przy których wznoszą się XIII wieczne kamienice z czasów panowania Wenecjan dają wytchnienie od upału i zachwycają kolorami, mieszkańcy dbają o parytet zieleni wystawiając przed drzwi liczne zielone mini miejskie dżungle. Bardzo łatwo jest zabłądzić i dać się wciągnąć odkrywaniu kolejnych i kolejnych pasaży przy których lokalni wytwórcy przyciągają wzrok ceramiką, biżuterią i wszelkiej maści pamiątkami. Zdecydowanie nie potrzebujesz tutaj przewodnika, jak wsłuchasz się w ciszę zaułków mury same opowiedzą Ci swoją historię. 

Spójrz na Port ze wzgórza Kasteli, z Fortu Firka oraz z Latarni

Kasteli to stanowisko archeologiczne z ruinami bizantyjskiej fortecy i murów obronnych, rozciąga się z niego piękny widok na zatokę okalającą Stary Port. Uważni patrząc pod nogi zauważą kilka wykopalisk z czasów minojskich. Nie polecam chodzić tam w samo południe, jest to otwarta przestrzeń gdzie słońce dopieka mocno! Leżący na przeciwległym krańcu Fort Firka jest pozostałością z czasów weneckich, budowlą która chroniła miasto przed atakami piratów. Wejście do Fortu jest darmowe, a dla żądnych wiedzy historycznej obok jest Muzeum Morskie Krety. Aby dopełnić nasze panoramiczne zdjęcie pozostaje spacer pod Latarnię morską, ostrzegam że w czasie 20 minutowego spaceru zrobicie jedynie 1000 fotek, to miejsce magnetyzuje i nie da się przejść bez ustawicznego cykania zdjęć. I już. Stary Port Wenecki macie obfotografowany z każdej możliwej strony!

Poobserwuj zachód słońca nad Zatoką Starego Portu

Jak już zdążyłeś zauważyć, w Chanii prawie wszystko dzieje się wokół Starego Portu, nie tylko większość zabytków jest tam skoncentrowana ale i również natura postanowiła uczynić to miejsce najlepszym punktem widokowym do spektaklu światła na niebie jakim jest zachód słońca. Bo to nie jest zwykły zachód, o nie! Dzięki swojemu umiejscowieniu geograficznemu, majaczącym w oddali górom oraz latarni morskiej na środku złoto-pomarańczowe widowisko przyciąga rzesze turystów wieczorową porą. Zarezerwuj miejsce  w jednej z tavern koło Meczetu Janczarów (charakterystyczny różowy budynek z kopułami, ciężko go nie zauważyć), zamów lampkę lokalnego wina i deskę serów… i delektuj się tym momentem!

Spędź dzień na plaży Nea Chora

Nea Chora to największa publiczna plaża Chani, znajduje się w odległości 7-10 minut spacerem od Starego Miasta kierując się na Zachód promenadą nadmorską. Złota piaszczysta plaża z widokiem na góry, łagodnym zejściem do morza i mnóstwem pysznych lokalnych restauracji sprawia, że ciężko stąd wyjść! Woda jest krystalicznie czysta i ciepła, nic tylko wylegiwać się cały dzień, a gdy już zgłodniejemy to w okolicy tawerna Volakas uraczy nas najlepszą z możliwych kuchnią kreteńską, słynną na całą Grecję! Gdy najdzie nas ochota na owoce morza, najlepiej usiąść w restauracji Kertos na pomoście, najlepsze smażone kalmary jadłam właśnie tam, a także mule w akompaniamencie słynnej greckiej sałatki (która nie ma sałaty) i kieliszkiem domowego wina.

 

Zrób sobie spacer wschodnią nadmorską promenadą do Tampakaria

Spacer zaczynamy od opuszczenia murów miejskich i wejściu na promenadę wschodnią Chanii od strony Sabbionara Rampart czyli pozostałości bramy miejskiej z czasów weneckich. Szlak jest doprawdy uroczy, wiedzie przez dwie mniejsze kamieniste plaże, wzdłuż kafejek i knajpek rozsianych przy bulwarze, poprzez piękny zagajnik z drzewami piniowymi na wzgórzu aż do Tampakaria starych garbarni, które obecnie odrestaurowane można zwiedzać. Cały spacer w obydwie strony zajął mi około godziny, zdecydowanie polecam bo to trochę inna strona miasta, rzadko odwiedzana przez turystów z surowym wybrzeżem i piękną panoramą. 

Kup jadalne pamiątki na Agorze Dimotiki (Hali Targowej)

// EDIT, Agora obecnie jest w remoncie, targ (laiki) został przeniesiony na uliczki wokół niej. Remont ma potrwać co najmniej do końca 2022r.

Na co komu kolejny magnez na lodówkę?! Lepiej przywieźć pachnącą słońcem oliwę, aromatyczne oliwki czy suszone pomidory, do tego fantastyczne sery i możemy po powrocie wyprawić przyjęcie z degustacją dla rodziny i znajomych. A to wszystko znajdziecie w na lokalnej Hali Targowej, gdzie możecie wybierać do woli wśród aż 52 lokalnych sklepików i wystawców! W Agorze trzeba się zanurzyć wszelkimi zmysłami, powąchać zioła, podotykać tkanin, posłuchać lokalnego dialektu i przepaść na wieczność 😉 

Oliwki u jednego z wystawców na Hali

Jeden dzień to zdecydowanie za mało, aby doświadczyć Chanii ale zdecydowanie wystarczająco aby nas oczarowała! 

zobacz również

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on whatsapp
WhatsApp
Share on email
Email

PODOBNE WPISY